Marketing sensoryczny coraz częściej wpływa na decyzje zakupowe klientów. Dzięki oddziaływaniu zmysłów konsumenci są w stanie nabyć produkty albo wręcz przeciwnie – zrezygnować z dokonania zakupu. Marketing sensoryczny to swego rodzaju innowacja i niezwykle istotna gałąź marketingu, o której powinny dyskutować wszystkie przedsiębiorstwa. Przede wszystkim dotyczy to w dużej mierze e-commerce, które dążą do rozwoju i osiągania wysokich wyników sprzedażowych. W jaki sposób można efektywnie wdrożyć działania marketingu sensorycznego w firmie? Jakie są jego główne zalety?
Czym jest marketing sensoryczny?
Definicja marketingu sensorycznego zakłada, że są to działania, które mają wpływ na klienta, a dokładniej na jego zmysły oraz emocje. Dlatego też często można spotkać się z takimi pojęciami, jak marketing pięciu zmysłów lub marketing zmysłów. Ten typ działań marketingowych oddziałuje na:
- zmysł węchu,
- zmysł słuchu,
- zmysł wzroku,
- zmysł dotyku,
- zmysł smaku.
Wszystkie powyższe wpływają na ocenę atmosfery towarzyszącej klientowi w trakcie robienia zakupów. A ta, choć z pozoru tylko nieistotna, bo nie wiąże się z racjonalnymi przesłankami dotyczącymi dokonania zakupu, może w ogromnym stopniu wpływać na decyzje zakupowe konsumentów.
Jakie są podstawowe cele marketingu sensorycznego?
Jednym z najważniejszych celów marketingu sensorycznego jest rzecz jasna zwiększenie świadomości marki. W obecnych czasach jest ogromna konkurencja nawet w niszowych branżach. Dlatego, żeby odnieść sukces, niezbędne jest wyróżnienie oferowanych produktów i usług. Bez pozytywnego wizerunku firmy będzie to bardzo trudne. Marketing sensoryczny to świetne rozwiązanie dla przedsiębiorstw, które chcą pozyskać nowych klientów i zdecydowanie zwiększyć ich przywiązanie do brandu. Umiejętnie wprowadzona strategia marketingu zmysłów wywołuje decyzje zakupowe i ich powtarzalność. Tak więc do podstawowych celów tych działań marketingowych należą:
- ugruntowanie świadomości marki,
- wyróżnienie firmy na tle konkurencji,
- sprawienie, że konsument przywiąże się emocjonalnie do firmy,
- wywołanie pozytywnych wrażeń na kliencie.
Marketing sensoryczny a zmysły człowieka
Aby móc pozytywnie oddziaływać na wzrok klientów można zatroszczyć się o takie elementy, jak grafika, design, kolorystyka, motyw wystroju, komunikat, czy też kolor światła i jego natężenie. Wszystko to wiąże się z wyglądem produktu i opakowania, w którym się on znajduje. W przypadku sklepów, które działają stacjonarnie niezwykle istotna jest aranżacja wnętrza. W przypadku e-commerce ważny jest wygląd strony internetowej, która powinna być nie tylko atrakcyjna, ale również łatwa w obsłudze i intuicyjna.
W przypadku oddziaływania na słuch można zadbać o takie elementy jak muzyka, czy informacje głosowe i przyciąganie uwagi konsumentów dźwiękiem. Działania marketingowe, które wpływają na słuch uznawane są za ryzykowne, ponieważ gusty muzyczne klientów są zróżnicowane, a na to, jakie mogą na nich pozytywnie wpływać danego dnia, może wpływać wiele różnych czynników. Oddziaływanie na zmysł węchu to między innymi przyciąganie uwagi zapachem, a także zgodność zapachu z produktem, czy też jego dostosowanie do płci. Zastosowanie marketingu zapachowego jest zdecydowanie prostsze niż oddziaływanie na słuch, ponieważ większości potencjalnych klientów aromaty będą się podobać.
Co w przypadku smaku? Otóż marketing tego typu uwzględnia między innymi przyjemność z jedzenia, czy sposób jego podania. Rozwiązania marketingu smaku są przede wszystkim stosowane w restauracjach i supermarketach. Ponadto połączenie walorów smakowych i wizualnych to gwarancja sukcesu. Z kolei marketing sensoryczny oddziałujący na dotyk powinien skupić się na takich elementach jak materiał, powierzchnia, czy miękkość i temperatura. Takie podejście staje się coraz istotniejsze, ponieważ pożądają tego klienci. W dzisiejszych czasach ocenia się produkty nie tylko ze względu na ich funkcjonalność, czy użyteczność, ale przede wszystkim na jakość.
Marketing sensoryczny a sklepy internetowe
Każdy produkt, który jest dostępny na rynku, także w e-commerce, może oddziaływać na dwa zmysły, czyli wzrok i słuch. Wpływ na węch, smak i dotyk wymaga tego, aby klient zapoznał się z oferowanym produktem na żywo. Czasami jednak coraz częściej marketingiem sensorycznym zaczynają interesować się nie tylko firmy, które prosperują stacjonarnie, ale również e-sklepy.
Jakie zalety i wady ma marketing sensoryczny?
Marketing sensoryczny sprawdza się zarówno w firmach funkcjonujących stacjonarnie, jak i w sieci. Do jego największych zalet zaliczyć można:
- wpływ na decyzje zakupowe konsumentów,
- wpływa na powtarzalność decyzji zakupowych,
- wzrost sprzedaży i zysków,
- zwiększenie budżetu na planowanie i testowanie nowych działań marketingowych.
Z kolei wśród wad można wymienić:
- czasochłonność wynikająca z planowania i testowania, a następnie wdrażania nowych rozwiązań,
- ryzyko popełnienia błędów,
- przebodźcowanie klientów.
Jaka przyszłość czeka marketing zmysłów?
Marketing sensoryczny zapewne będzie z dużym prawdopodobieństwem stosowany w strategii wielu firm, w tym także e-commerce. Właściciele sklepów mają świadomość tego, że detale, które z pozoru tylko są nieistotne dla konsumenta, mogą znacząco wyróżnić przedsiębiorstwo lub jego produkt na tle konkurencji na rynku. To z kolei zapewni sukces przedsiębiorcy w postaci pozyskania nowych klientów i wyższej sprzedaży. Natomiast ciekawą kwestią jest dyskusja na temat neuromarketingu, czyli połączenia marketingu i nauki.